Polowanie na bażanta. KŁ "Prawidłowego Łowiectwa Częstochowa"

No i polowanie w moim ulubionym obwodzie KŁ "Prawidłowego Łowiectwa w Częstochowie". Wraz z Jagą, Czaką Kajminia i Kajetankiem wybraliśmy się do Przemka kolegi z Koła. Wspólnie udaliśmy się w przepiękne łowisko charakteryzujące się otwartymi przestrzeniami, raj dla wyżłów. Pogoda dopisała, sporo bażanta, przede wszystkim kur, które nie uszły uwadze Jadze i Czace. Teren spory, Kolega Przemek zaopatrzył się w kiełbasę i pieczywo i zrobił nam niespodziankę w przerwie w trakcie polowania rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski. Kajetan od razu złapał wiatr w "żagle", no i my też. W drugim wyjściu obie suki pięknie dociągając wypchnęły pierwszego koguta, a za chwilę drugiego. Oba zbarczone, trudne do podjęcia wyciekły w pobliski lasek pełen gęstych jeżyn. Nie straszne to wyżłom, pięknie doszły wyciągając oba koguty. Przemku dziękujemy za bardzo mile spędzony czas. Nie możemy się już z Kajetanem doczekać kolejnego wyjścia z Tobą w łowisko.