Korzystając z chwili wolnego czasu wraz z dzieciakami Jagą i Keirą Kajminia wybraliśmy się na pobliskie pola. Pogoda wspaniała, uwielbiam mroźne przejrzyste dni. Nie było końca szaleństw Miśki i Kajetana z suczkami. Poniżej kilka zdjęć z naszej dzisiejszej wyprawy.